W jaki sposób roboty zmienią pracę w budownictwie?


Branża budowlana zmaga się z problemami związanymi z brakiem wykwalifikowanych pracowników oraz z rosnącymi kosztami zatrudnienia. W I kwartale 2019 r. w branży budowlanej powstało 35 tys. nowych miejsc pracy, z czego 5 tys. miejsc nie udało się obsadzić. Niektóre zadania pracowników budowlanych takie jak: murowanie, malowanie, ładowanie czy spychanie są powtarzalne, w związku z czym mogłyby wykonywać je roboty. Zdaniem Rian’a Whitton’a, analityka z ABI Research w ciągu dwóch lat  pojawią się setki autonomicznych mobilnych robotów, które wykonywać będą zadania, do tej pory wykonywane przez człowieka. W jaki sposób automatyzacja zmieni pracę w budownictwie? Przyjrzyjmy się pracy robotów, która z powodzeniem jest wykorzystywana w branży budowlanej w Stanach Zjednoczonych.

SAM – Semi Automated Mason, który w ciągu 8 godzin może ułożyć trzy tysiące cegieł.

SAM to robot zaprojektowany przez Construction Robotics. W jego portfolio możemy znaleźć takie budynki jak laboratorium Ford’a, Uniwersytet Purdue czy sklep Aldi. Łącznie SAM położył już ponad 535 068 cegieł. W ciągu 8 godzin może ułożyć 3000 cegieł, jego wydajność jest kilkukrotnie większa w stosunku do pracujących na budowie ludzi. Dodatkowo zbiera dane konstrukcyjne, dzięki którym wykonawca będzie mógł obniżyć koszty operacyjne oraz w lepszy sposób wykorzystać materiały, aby odpadów było jak najmniej. SAM codziennie przesyła raporty wydajności oraz zgłasza problemy z zadaniami. 

Hadrian X – może postawić ściany domu w ciągu jednego dnia.

Hadrian X to maszyna murarska zaprojektowana przez Fastbrick Robotics. Zamontowana jest w kabinie nad ciężarówką z silnikiem. Element robota można również zamontować na innych podstawach, takich jak tory, barki, łodzie i dźwigi. Wykorzystuje inteligentny system kontroli wspomagany przez CAD do obliczania ilości niezbędnych materiałów i ruchów murowania. Hadrian mierzy również zmiany środowiska takie jak ruch spowodowany wiatrem lub wibracjami w czasie rzeczywistym. Dane te są następnie wykorzystywane do poprawy precyzji podczas procesu budowy. Dzięki zastosowaniu Hadrian’a wykonawca inwestycji zoptymalizuje koszty, zapewni większe bezpieczeństwo pracownikom oraz postawi ściany domu w ciągu jednego dnia.

Doxel – kontroluje postęp prac budowlanych.

Firma Doxel skonstruowała robota, który skanuje teren budowy i ocenia postęp prac. Informacje, które gromadzi, są wykorzystywane do wczesnego wykrywania potencjalnych błędów i problemów. Dane przesłane przez Doxel przechowywane są w chmurze, gdzie są filtrowane przez algorytm. Przykładowo system może zwrócić uwagę, że przewód wentylacyjny jest nieprawidłowo zainstalowany. Wczesne wykrycie błędu, sprawi, że będzie można usunąć usterkę mniejszym kosztem.

Pojazdy autonomiczne.

Pojazdy autonomiczne, czyli bezzałogowe są w stanie przewozić ciężkie ładunki bez kierowcy oraz wykonywać prace budowlane bez operatorów. Wykorzystują cyfrową technologię opartą na logistyce, wspieraną przez system wizyjny do wykrywania ludzi i przeszkód podczas podróży. Firma Built Robotics oferuje autonomiczne koparki i spycharki. Systemy nawigacji AI kierują sprzęt do miejsca przeznaczenia i zapewniają bezpieczne i dokładne wykonywanie niezbędnych prac.

W 2017 roku McKinsey Global Institute opublikował interesujący raport, z którego wynikało, że w branży budowlanej wydajność pracy spadła o 50% od 1970 r. Podczas gdy inne branże ulegały transformacji, budownictwo dopadła stagnacja. W skutego czego budynek kosztuje teraz dwa razy więcej niż 50 lat temu. Wzrost cen spowodowany jest wzrostem płac oraz stosowaniem tych samych metod. Dlatego, aby zwiększyć wydajność potrzebujemy nowej technologii budowania. Czy możliwy jest scenariusz, że roboty zastąpią pracowników budowlanych? Ekspert Dorota Trojanowska uspokaja, tłumacząc, że roboty nie zastąpią człowieka. Mogą przejąć część obowiązków, ale zawsze pozostanie aspekt kreatywny czy decyzyjność, a za to musi odpowiadać człowiek.